#10 Denko czyli torba bez dna ;)

Cześć !

Czy wy też macie tak czasami, że wracanie przez przypadek do starej piosenki i stajecie wryci bo nadal znacie słowa? Tak też było z tą piosenką ;)

Zaczynajmy !
Postanowiłam zrobić projekt denko czyli opowiedzieć Wam trochę o moich "śmieciach " ;)
Dajcie mi znać w komentarzu czy podobają się Wam takie posty. =D
Tak wyglądała siatka z kosmetykami przed robieniem zdjęć:

Sporo tego co nie? ;P

1.Syoss, Repair Therapy, Szampon do włosów suchych i zniszczonych

Od producenta

Produkt ma przyjemny zapach, zresztą jak cała seria Syossa ;)
Fajnie się pienił, moje włosy nie były po nim oklapnięte ani nie puszyły się zbyt mocno. Płacimy około 10 zł za 500ml. Jest bardzo wydajny i starczył mi na 2 tygodnie przy myciu włosów co drugi dzień. Włosy były po nim gładkie. Ogólnie spełnił moje wymagania.
Uważam, że jest godny polecenia ;)

2.Syoss, Keratin Perfection, Szampon do włosów suchych i bez energii

Od producenta

Jak już możecie zauważyć jestem wielką fanką szamponów z firmy Syoss i jeszcze na żadnym się nie zawiodłam. Ten szampon jest bardzo podobny do tego poprzedniego, tylko posiada niewielkie drobinki, które mi nie przeszkadzają ;)
Również polecam =D

3. Kolejny na ruszt idzie Żel pod prysznic firmy Fa vitamin& power z witaminą e i guavą

Od producenta

Żel bardzo pięknie pachnie, tak owocowo, tropikalnie. Ma bardzo żelową formułę taką nawet nawet gęstą ;) Czy nawilżył skórę nie jestem w stanie opowiedzieć bo po umyciu się używam balsamów, ale na pewno jej nie wysuszył. Fajny żel  jeszcze kiedyś do niego wrócę. ;)

4.Garnier Fructis, Goodbye Damage, Szampon do włosów bardzo zniszczonych

Od producenta

Koszt 10 zł za 400 ml.
Szampon ładnie pachnie, jest bardzo gęsty, fajnie się pienił. ;)
Włosy były po nim gładkie i nie puszyły się, lecz po pewnym czasie trochę je obciążył były takie oklapnięte.
Produkt ciekawy, ale raczej nie do długotrwałego użytkowania ;)


5.Ekspresowe odżywki z Schwarzkopf Gliss Kur (niebieska, czarna, fioletowa)

Szczerze myślę, że te odżywki nie różną się niczym szczególnym, każda ma za zadanie pomóc w rozczesywaniu włosów + coś tam jeszcze ;) Jednak na tej drugiej obietnicy mi nie zależało.
Moje włosy są lekko falowane i ciężko je rozczesać, a to zadanie wypełniły,
Były nawet ulubieńcami w tym poście :
(Kliknij, aby przejść do postu)
Szczerze polecam, dla krnąbrnych włosów ;)

6.Mixa, Bogate mleczko do ciała " Intensywne Odżywienie "

Od producenta

Mleczko ma neutralny zapach, jest lekkie. ;)
Jednak nie wchłania się do końca, pozostawiając na skórze filtr. Jest mało wydajne.
Ma łososiową barwę która mnie zafarbiła ;P
Wszystko zeszło przy pierwszym myciu, ale moja mina rano była bezcenna ;)
Do produktu mam mieszane uczucia, jednak nie kupię go za zrobienie ze mnie brzoskwinki =D

7.Zwykły kremik Nivea, który gości w mojej kosmetyczce od lat :)
Myślę, że nie muszę się nad nim dużo rozpisywać, gdyż każdy go zna ;)

8.Ziaja, Masło kakaowe, balsam do ciała

Od producenta

Ma przyjemny zapach, jednak po pewnym czasie mi się znudził.

Nie powiedziałabym, że jest to masło bardziej konsystencją przypomina mleczko ;)

Fajnie nawilża skórę,

płacimy około 7 zł za 300 ml

Jestem na TAK ;)

9.Nivea, Aqua Effect, Pianka oczyszczająca do skóry normalnej i mieszanej

Od producenka

Cena około 16 zł za 150 ml.
Dobrze domywała makijaż, była dość silna i kilka razy mnie podrażniła. ;)
Ma przyjemny zapach i ciekawą formę aplikacji.
Ma na drugim miejscu w składzie Glicerin więc powinna nawilżać, lecz zaraz po znajduje się alkohol ;)
Warto spróbować, może akurat ;)



10.Schwarzkopf, Got2b Volume Refreshing Styling Powder - Puder dodający włosom objętość

Pięknie pachnie malinami, przyciągające wzrok opakowanie zachęciło nie jedną osobę ;)
W tym i mnie ;P
Za 200ml płacimy 20zł.
Produkt delikatnie podnosił włosy, ale efekt jest raczej krótko trwały.
Uwielbiam go za to, że włosy po aplikacji dość długo nimi pachniały.
Myślę, że jeszcze się na niego skuszę ;)

11.Under Twenty, Anti Acne, Żel oczyszczająco- matujący

Od producenta

Cena około 14zł za 200ml.
Jest bardzo wydajny ;)
zostawia na twarzy efekt lekkiego matu, który utrzymuje się około 2 godziny,
nie podrażnia, dobrze się pieni.
Nie mam do niego zastrzeżeń ;)

12.Be Beauty Peelingujący żel do mycia twarzy.

Od producenta

Delikatnie peelingował ;) 

Można go kupić w biedronce do 5 zł.

To był mój pierwszy kosmetyk z biedronki, zawsze podchodziłam do niego sceptyczne a tu proszę ;)

Miał delikatny nie drażniący zapach, nie zauważyłam minusów ;)

13.Maść Benzacne

Maść jest dość silna, dlatego trzeba używać jej z rozwagą. Mi pomogła. Smarowałam nią niespodziankę, która wyskoczyła mi na twarzy na noc, zastygała w skorupkę i nieprzyjaciel był o wiele lepszy ;)

Można ją kupić w aptece za około 15 zł.

14. Nacomi, Peeling cukrowy z pestkami malin

Lubiłam ten peeling, ładnie pachniał i zostawiał na skórze śliską powłokę , która nie spodoba się każdemu. Jedyny jego minus to to, że jest trudno dostępny. Sama kupiłam go w drogerii internetowej i jeszcze nie spotkałam się z nim w stacjonarnej drogerii, chyba, że już ślepa jestem xD

Dajcie mi znać czy widziałyście go gdzieś stacjonarnie ;P

14.Avon, Clear skin, maseczka głęboko oczyszczająco przeciw wągrom 

Od producenta

Dzięki tej maseczce nie pozbyłam się wągrów, ale rzeczywiście dobrze oczyszcza. Podoba mi się, że zmianą koloru z niebieskiego na biały daje nam znać kiedy należy ją ściągnąć ;)
Jest gęsta i starczyła mi na bardzo długo, ma delikatny zapach.
A tak wygląda na ręce ( tyle ile udało mi się wygrzebać xD)

15.Neutrogena, Formuła Norweska, krem silnie skoncentrowany

Od producenta

Krem powala inne kremy na łopatki ;)
Jest bardzo gęsty co można zliczyć na plus lub minus ;)
Starcza na bardzo długo był ze mną 2 zimy, gdyż używałam go tylko w tym okresie.
znalazł się w ulubieńcach
(Kliknij aby przenieść się do ulubieńców )
Ma specyficzny, ale przyjemny zapach jak przystało na Neutrogenę ;)
Na zimę IDEALNY :-D

16.Eveline, Odżywka do paznokci 8 w 1

Od producenta

Skład

Moje paznokcie dobrze reagowały na nią, były twardsze i zdrowe.
Dodam tylko, że raczej moje paznokcie są silne i nie należą do tych miękkich ;)
Skończyłam ją używać jakieś 2 tygodnie temu i czar prysł, a wręcz pogorszył stan z przed używania xD
Czy złamaliście kiedykolwiek paznokieć na atomizerze od perfum? Bo ja zaliczam się do tej grupy xD
Na razie dałam moim paznokciom spokój nie maluję ich, może jeszcze kiedyś zrobię drugie podejście do tej odżywki :)


Na koniec chciałabym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Wielkanocy ;)
Zdrowia, szczęścia i spełnienia najskrytszych marzeń ;)

Zapraszam również do komentowania tych kosmetyków. ;)
Miałyście już je?
Jak się wam sprawdziły?
Podzielcie się w komentarzach ;)

Pozdrawiam

Magdalena